Ostatni odcinek Live - It's not D'Urso był pełen emocji, szczególnie dla Paoli Caruso, która ponownie wróciła do serialu, aby porozmawiać o swoim biologicznym ojcu. Dzięki pomocy D'Urso tancerce udało się ponownie przyjąć Immę, biologiczną matkę.

Kobieta powiedziała przed kamerami, wśród łez i emocji, że matka przekonała ją, że po porodzie dziecko nie żyje . Imma powiedziała również, że Paola była wynikiem krótkiej relacji z piłkarzem Catanzaro, który nie był świadomy istnienia dziecka.

Test DNA wykazał macierzyństwo Immy w telewizji na żywo, wkrótce po tym, jak Caruso odkrył także nazwisko biologicznego ojca. Ale mężczyzna zaprzeczył wszystkiemu i nie ma zamiaru spełniać modelu kalabryjskiego, twierdząc, że nie jest ojcem, którego szukał od pewnego czasu.

Po romansie Prati, Barbara D'Urso próbowała przekonać byłego piłkarza do spotkania z Paolą, ale odmówił, potwierdzając po raz kolejny swoją obojętność na fakty. „W tych latach wszystkie relacje, które utrzymywałem maksymalnie przez dwa miesiące - wyjaśnił mężczyzna - wykluczam, że mogę być prawdziwym ojcem, mam rodzinę i nie dbam o to”.

Wielkie rozczarowanie dla Paoli, która jednak się nie poddaje i ma nadzieję, że pewnego dnia obejmie swojego biologicznego ojca. Tymczasem historia miłosna z Francesco Casertą wydaje się definitywnie skończyć, a po tylu apelach telewizyjnych tancerka postanowiła zamknąć drzwi temu pierwszemu, dając jej synowi Michelino nowe życie .

„Nie chcę, żeby wspominał o tym człowieku” - powiedział, mówiąc o przedsiębiorcy . Nigdy nie zadzwoń, aby dowiedzieć się, jaki jest twój syn. Nie poznał go i nie chcę, żeby to zrobił. ”

„Widziałem wszystkie kolory w moim życiu - wyjaśnił Divie i kobiecie - i nie wierzyłem w to aż do testu DNA. Również dlatego, że perspektywa matki lub córki jest inna. Teraz, gdy jestem matką, wiem, że istnieje szczególna więź i rozumiem, że serce matki czuje różne rzeczy (…) Czuję się zdezorientowany - dodał - ale cieszę się również, ponieważ wdrażam wszystkie elementy mojego życia i z czasem znajdę równowagę. Zmienił się bieg i wszyscy będą mieli szczęście. Muszę podziękować Barbary D'Urso, zrobiła dla mnie cuda ”.

Kategoria: