Plotki krążące w kręgach UE niepokoją peryferyjne kraje strefy euro . Według tych plotek CDU, partia niemieckiej żelaznej damy Angeli Merkel, będzie pieścić ideę twardego rdzenia wspólnej waluty, obszaru wysuszonego przez kraje znajdujące się w równowadze, poczynając od Grecji i Hiszpanii. Aby następnie przejść, być może, z tych wszystkich innych krajów, których dług publiczny może wywołać zarazę mógł przeciągać w otchłań europejskiej waluty. Nic więc dziwnego, że alarm wywołany przez przywódców Międzynarodowego Funduszu Walutowego, a dokładnie przez Christine Lagarde, numer jeden, który wyznaczył maksymalny czas na uratowanie euro w ciągu trzech miesięcy. Możliwe? Grecja, dręczona najpoważniejszym kryzysem gospodarczym i finansowym w swojej historii, ryzykuje, przy najmniejszym fałszywym kroku, opuszczając strefę euro i powracając do drachmy. Plan ratunkowy dla Hiszpanii, innego kraju pogrążonego w głębokim kryzysie, pogarsza sytuację. Madryt poprosił banki o pomoc, zmiażdżył rynki i jednocześnie skierował swoją uwagę na Włochy, które zdawały się znajdować w bezpiecznej sytuacji i które zamiast tego muszą ponownie poradzić sobie z galopującym spreadem i długiem publicznym że w 2022-2023 r. może osiągnąć 2 biliony. Obraz pogorszony przez ogromne szkody spowodowane trzęsieniem ziemi, które nawiedziło Emilię . To, że sytuacja w strefie euro jest bardzo trudna i że maksymalnie rozciągnęła nić relacji między krajami członkowskimi, potwierdza incydent dyplomatyczny między Włochami a Austrią. Wiedeń, do ujścia minister Maria FETKER zaproponował wezwanie o pomoc z Włoch, premier Mario Monti, bardzo zły, odmowy. Ale z tyłu FETKER był z pewnością nie wystarczy, aby uspokoić wody, a przede wszystkim, aby usunąć strach, że wspólna waluta jest niebezpiecznie blisko końca. Rynki, wiemy, nie wybaczają. W tej sytuacji nieufności zmasakrowali każdą granitową pewność co do wypłacalności krajów znajdujących się w trudnej sytuacji. torby nurkowania, rentowności papierów rządowych - tamte włoskie, ale także hiszpański - kolejny gwałtowny wzrost, pojedyncze wybrzuszenia waluty. Wiele martwić nawet Biały Dom, z Obamą w bliskim kontakcie z przywódcami europejskimi. W ekscytującym scenariuszu, w którym Włochy ponownie stają się ofiarą spekulantów, Niemcy po raz kolejny dyktują prawo, które nie cofa się na linii całkowitego rygoru. Wydaje się to również skłonne do podważenia wszystkiego, nawet do zaakceptowania faktu, że obwód strefy euro jest wyraźnie zmodyfikowany. „Trochę oczyszczenia się powiedzie” - zdaje się mówić Angela Merkel do innego europejskiego lidera. Tylko po to, aby dostać się w ręce Grecji, której wyjście z euro wydaje się zasadniczo nie straszyć niemieckiego kanclerza, który nie wydaje się tak chętny do podjęcia silnych zobowiązań na rzecz wzrostu, a jedynie do uspokojenia rynków. Monti prosi Europę o przedstawienie żelaznego paktu na szczycie w dniu 28 czerwca, Merkel nie spieszy się i wycofuje się nawet w obliczu próśb o zapewnienie, że Grecja, ponownie w wyborach, nie zostanie zmuszona, co wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, aby ostatecznie pożegnać się z wspólną walutą. Dla krajów europejskich perspektywa powrotu do starych walut narodowych jest katastrofalna, coś, co zamrozi krew. Ponieważ konsekwencje byłyby praktycznie natychmiastowe. Przede wszystkim z załamaniem siły nabywczej. Wtedy przy znacznie droższych surowcach, które w przypadku Włoch, zważywszy na to, że mają znaczenie, byłyby katastrofalne. Inflacja wymknęła się spod kontroli. Nie zapominając o hipotekach: pójdą do gwiazd.

Kategoria: