Michelle Hunziker, czuła matka

Michelle Hunziker opowiedziała o najbardziej intymnej i ukrytej stronie swojego życia, od miłości do ojca alkoholika po pułapkę sekty, przed którą uratowała ją córka Aurora .

W wywiadzie dla programu Ave Maria, nadawanego we wtorek 23 października w TV 2000, szwajcarska prezenterka skupia się na trudnych relacjach z ojcem Rudolfem . Michelle mówi, jak bardzo go kochała, ale problemy mężczyzny z alkoholem sprawiły, że wszystko było trudne i bolesne:

W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że chociaż naprawdę czułem miłość mojego ojca, kiedy był trzeźwy, kiedy pił, roztrzaskał wszystko. Potem, kiedy moi rodzice się rozeszli, czekałem, aż mój ojciec mnie odbierze; umówił mnie na spotkanie, ale ponieważ alkohol niestety zaciera was wszystkich, zapomniał. Spędziłem więc godziny z plecakiem, czekając, aż tata wróci, i broniłem go przed wszystkimi.

Bronił go również, gdy jego matka Ineke powiedziała jej, że jej ojciec jest alkoholikiem, więc zapomniał o niej :

Nie chciałem tego przyznać i coraz bardziej się na niego gniewałem, ponieważ myślałem, że on kocha alkohol bardziej niż ja.

Hunziker przyznaje, że ma trudności z radzeniem sobie z ojcem, mimo że matka próbuje zrównoważyć sytuację:

Pracował także dla mojego ojca, który, nawiasem mówiąc, był jednym z tych alkoholików, którzy nie przyznają się do tego, więc jest gorzej. Cudowny człowiek, cudowna dusza; jednak kiedy zaczął pić, zmienił charakter i stał się agresywny.

Życie Michelle zmienia się całkowicie, gdy opuszcza Szwajcarię i spotyka Erosa Ramazzottiego, z którym wychodzi za mąż i ma córkę Aurorę. Sielanka, która jednak trwa tylko 5 lat. Mroczne chwile się nie skończyły. Małżeństwo zostaje rozbite, a prezenter wpada w ręce niebezpiecznej sekty, która izoluje ją od wszystkich. Córka, która ma teraz 21 lat, ratuje ją.

Mamo, chcę znaleźć moją blondynkę i uśmiechniętą mamę.

Proste zdanie, wywołane nagle, które wstrząsa Michelle:

Jesteśmy w symbiozie, Aurora i ja, więc tego dnia powiedział mi, że naprawdę wysłał mi sygnał niesamowitej mocy.

Dzisiaj Hunziker jest szczęśliwy. U jego boku jest cudowny mężczyzna, Tomaso Trussardi, z którym ma dwie córki, Sole i Celeste. I szukam innego dziecka.

Tomaso dla mnie, oprócz tego, że jest wielką miłością, reprezentuje stabilność. Stabilność jest ważna w życiu, ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że znalazłeś osobę, z którą chcesz chodzić. Oczywiście nie zawsze jest to niebieski spacer. Zawsze mówię: możliwość zarabiania na życie w pracy jest bardzo piękna, ale prawdziwy sukces ma miejsce w życiu prywatnym z mężem i rodziną. Myślenie o osobie, która tak bardzo mnie kocha, a tak bardzo kocha obok mnie, daje mi poczucie stabilności i to wszystko dla mnie.

Kategoria: