Harry i Meghan Markle desperacko potrzebowaliby pieniędzy, aby nadal spełniać swoje standardy, a to skłoni ich do przyjęcia zaproszenia Karola na jego koronację 6 maja, poważnie zagrażając ceremonii, obawiając się krwawej łaźni i serii toksycznych stwierdzenia.

Meghan Markle i Harry potrzebują pieniędzy

Harry i Meghan Markle chcą zwiększyć swój majątek i jak najlepiej wykorzystać każdą umowę i inicjatywę handlową, która ich dotyczy. Innymi słowy, zamierzają zbudować swoje imperium biznesowe w Stanach Zjednoczonych i do tego najwyraźniej zrekrutowali szanowanego hollywoodzkiego brokera, który zajmuje się biznesem wielu gwiazd.Ale to dopiero pierwszy krok.

Dziennikarz The Sun, Jane Moore, w rzeczywistości podkreśliła, jak Sussexowie muszą szukać funduszy, jeśli chcą utrzymać swój styl życia, więc szukali pomocy u tych, którzy mogą pozwolić im gromadzić pieniądze i żyć między luksusem a wygodą. Ale aby zeskrobać kontrakty milionerów, muszą być wiarygodni, wykwalifikowany biznesmen nie wystarczy, aby wszystko naprawić.

Meghan Markle i Harry zmuszeni do pójścia na koronację Karola

Autobiografia Harry'ego, Spare, bardzo zaszkodziła wizerunkowi Sussexów zarówno w USA, jak iw Wielkiej Brytanii. Stąd potrzeba odzyskania wiarygodności i pierwszym krokiem, jaki należy wykonać, jest przyjęcie zaproszenia na koronację Karola, przedstawienie się jak najbardziej uległym i umiarkowanym oraz pokazanie milionom ludzi, że podjęli trud znalezienia porozumienia z Rodziną Królewską, którzy rozumieli, że przesadzali z mniej lub bardziej uzasadnionymi wypowiedziami i oskarżeniami.Ale czy będą w stanie to wszystko zrobić, czy też ich obecność na koronacji Karola doprowadzi do całkowitej katastrofy, jak obawia się William?

Król robi wszystko, żeby Harry tam był. Nie zależy mu na Meghan, wolałby nie mieć jej przy sobie w najważniejszym dniu swojego życia, ale pozwala swoim pracownikom doradzać, bo nawet nieobecność Markle bez ważnego powodu może podsycać plotki i złośliwości.

W każdym razie nie tylko William i Kate Middleton obawiają się krwawej łaźni w dniu koronacji, zdecydowanie sprzeciwiając się obecności Harry'ego i Meghan, ale także większość Pałacu i ekspertów od spraw królewskich. Ci drudzy obawiają się, że udział Sussexów może być toksyczny dla Korony. Z drugiej strony Meghan sprawdziła się w rozpieszczaniu cudzych przyjęć, kiedy na ślubie Eugenii z Yorku oznajmiła zgromadzonej na weselu rodzinie królewskiej, że spodziewa się dziecka. Jakie jadowite stwierdzenia mogą wymyślić Sussexowie, gdy korona jest umieszczana na głowie Charlesa? Jest to pytanie, które wielu zadaje i boi się usłyszeć odpowiedź.

W końcu widzieliśmy już, że obietnicom Harry'ego nie można ufać. Na pogrzebie królowej Elżbiety książę zapewnił, że chce pogodzić się z ojcem i bratem. Ale co się wtedy stało? Po prostu wyemitował serial na Netflix, w którym on i Meghan byli zdesperowani z powodu złego traktowania rodziny i rodziny królewskiej i opublikował książkę, Spare, pełną oszczerstw przeciwko jego najbliższym krewnym.

Meghan Markle i Harry'ego

Kategoria: