Elena Santarelli odpowiada hejterowi po tandetnym komentarzu na temat choroby syna.

Mały Jack w końcu pokonał guz, a tancerka wróciła do uśmiechu, nawet na Instagramie, gdzie w ostatnich dniach opublikował kilka filmów. Nadchodzi lato, a Elena w mediach społecznościowych publikuje jej zdjęcia w strojach, podczas gdy ona trenuje w domu lub w podróży z dziećmi.

Jednak jego strzały wywołały gniew niektórych hejterów, którzy oskarżyli ją o zbytnie popisywanie się, doradzając jej, w nieuprzejmości, poświęcenie więcej czasu swojemu synowi.

„Zawsze się popisuje - skomentował użytkownik -. Powinieneś cieszyć się pewnymi chwilami … ponieważ pewne rzeczy mogą wrócić ”. Odniesienie do choroby Giacomo, z którą soubrette walczyła z siłą i odwagą, nigdy nie tracąc nadziei, wywołało ostrą reakcję.

„Mój syn zdaje sobie sprawę, jak dobrze nie być takim jak ty”, odpowiedział Santarelli, która pozwoliła sobie na długi wybuch przeciwko tym, którzy ją celowali, krytykując wszystko, co robi i źle komentując swoje posty na Instagramie.,

„Nic nie zaczynam, ale nic - napisał -. Z tego powodu możesz wyjść z domu i uzyskać najgorsze w wielu sytuacjach, jest nie tylko guz (słowo, że nie masz piłek, których nie możesz do nas napisać, do mnie) Jack również wita cię i życzy ci dużo zdrowia i przypominamy, że nieszczęścia są bardzo w życiu … ”.

„Ty także uczysz - dodała Elena Santarelli, zwracając się do hejtera - mój syn czyta twoje przesłanie, a następnie patrzy na siebie z matką w lustrze i zdaje sobie sprawę, jak piękne i zdrowe nie jest być takim jak ty, mój syn wie to nie życzy nikomu zła, ale także wie, że są tacy ludzie jak ty, więc … skaczemy po domu szczęśliwi, że jesteśmy dobrymi ludźmi ".

Elena wyjaśniła później, że zły komentarz napisała osoba, która codziennie ją krytykuje . „Pisze codziennie, czy ten sport - ujawnił -. Bóg mówi nam, abyśmy pomagali innym, a ja to robię, ma tutaj swoje ujście, lepsze tutaj niż krzywdzenie ”.

Kategoria: