Ukryj, aby odsłonić. Przebierz się w wiele postaci, aby powiedzieć sobie nawzajem. Do siebie i do świata. Ironia – czasem wręcz ostra – i melancholia, często dojmująca. Promienne słońce i ciemność miejskich nocy. Zapierający dech w piersiach romans i cynizm przesiąknięty czarnym humorem.

To jest złożony (delikatnie mówiąc) ekspresyjny wszechświat Margherity Carducci, znanej również jako Ditonellapiaga, spajany duszą, która ma w sobie powiew najbardziej eleganckiego i wyrafinowanego międzynarodowego popu, głęboką szczerością, a przede wszystkim , z niepowtarzalną barwą intensywnego głosu.

W wieku zaledwie 24 lat Margherita ma zamiar wejść na najbardziej pożądaną scenę Festiwalu Piosenki Włoskiej w San Remo, razem z ikoną włoskiej muzyki: Donatellą Rettore. Utwór, napisany przez samą Margheritę, nosi tytuł „Chemia” i jest hitem przywołującym atmosferę dyskoteki lat 70./80.

Dotarliśmy do Margherity telefonicznie, aby opowiedziała nam, jak przeżywa godziny poprzedzające Festiwal i definitywnie zdementowała plotki o rzekomym sporze między dwoma artystami.

Jak powstał Twój pseudonim sceniczny? Właściwie nie jest to zbyt poetycka opowieść, bo to w zasadzie pseudonim, pod którym zarejestrowałam się na Instagramie, podobnie jak Sfera Ebbasta na Facebooku. W czasie, gdy gorączkowo szukałem pseudonimu scenicznego, ale nie mogłem go znaleźć, znajomy zadzwonił do mnie z daleka „Hej, Ditonellapiaga”, nawiązując do mojego imienia na Instagramie.I stamtąd zdecydowałam się go adoptować.

Zmieniłbyś to dzisiaj? Nie dzisiaj. Może za dziesięć lat, kto wie

Jak doszło do współpracy z Donatellą? Poznaliśmy się dzięki piosence: Ten utwór – „Chimica” – napisałem latem, czerpiąc inspirację z okresu Donatelli i jej podejścia do pisania , zawsze niegrzeczny. Kiedy puściłem to w wytwórni, powiedzieli mi, że Pani Rektor nas usłyszała w tej piosence, więc próbowaliśmy się z nią skontaktować. Myślałem, że to nawet nie jest możliwe, aby współpracować, ale była bardzo podekscytowana. Od tego momentu się poznaliśmy i od razu bardzo fajnie się dogadywaliśmy.

A mimo to jesteście dość odlegli wiekowo i częściowo artystycznie: jak ją widzieliście przed rozpoczęciem z nią współpracy? Jakbym znała ją od zawsze, bo niektóre jej prace są historycznie częścią muzyki włoskiej. Myślę, że wzięłam od niej trochę w przypadku niektórych moich bardziej tanecznych piosenek, które odnoszą się do bardziej psotnego języka.Zauważyłem, że zawsze miał bardzo inteligentny sposób gry z dźwięcznością słów, co z czasem zrobiłem trochę po swojemu. Często mówimy o tym, jak ważna jest muzykalność wybranych słów w tekście.

Co robiłeś i jak zareagowałeś, gdy dowiedziałeś się, że startujesz w Sanremo? O ogłoszeniu dowiedziałem się tego samego dnia, kiedy Amadeus ujawnił nazwiska. Byłem w domu z rodzicami, oglądałem wiadomości i nie chciałem w to uwierzyć. Wyjątkowa emocja.

W ciągu ostatnich kilku godzin pojawiły się plotki dotyczące rzekomej kłótni między tobą a Donatellą: czy chcemy temu zaprzeczyć? Ja też wczoraj z nią o tym rozmawiałam i ona też spadła z chmur. Nie potrafię powiedzieć skąd ta wiadomość i myślę, że to nie ostatni raz, ale między mną a Donatellą panuje absolutna harmonia.
Między innymi to domniemana kłótnia miałaby miejsce na temat wyglądu, jaki miał być prezentowany w Ariston.Jak zobaczymy Cię ubraną? Moja i jego będą dwie zupełnie różne propozycje. Donatella będzie spójna z całym jej dotychczasowym nastrojem i sylwetką: bardzo rockową, nowatorską i awangardową. Mój natomiast będzie zupełnie inny i dużo bardziej elegancki. Będą to dwa uzupełniające się style.

Jesteśmy już blisko, czy jesteś przesądny? Muszę powiedzieć, że nie jestem zbyt przesądny, nie mam żadnego szczególnego rytuału.

Więc skoro nie jesteś, możemy Cię zapytać: według bukmacherów Twoja jest jedną z najrzadziej cytowanych piosenek na zwycięstwo. Co chcemy powiedzieć obstawiającym? Zmienią zdanie. Może dobrze się nosi.

Kategoria: