Marco Carta została uniewinniona, a Caterina Balivo wykonała gest w telewizji na żywo dla swojej przyjaciółki. W tych dniach dla sardyńskiego piosenkarza zakończył się szczególnie trudny okres naznaczony oskarżeniem o kradzież. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, kiedy Carta został zatrzymany w mediolańskim Rinascente wraz ze swoją przyjaciółką Fabianą Muscas, oskarżoną o kradzież sześciu T-shirtów podpisanych przez sklep za łączną kwotę 1200 euro.

Wieści wkrótce się rozeszły, wywołując ironię internetu i powodując nieatrakcyjne komentarze użytkowników przeciwko Cartie. Przy tej okazji Balivo, która gościła artystę w Come from Me, rzuciła się przeciwko hejterom, publikując stanowisko, w którym broniła swojej przyjaciółki.

„Patrzę na nieskończoność morza i myślę, że większość ludzi lubi śmiać się z tych, którzy mają problemy psychiczne, ekonomiczne lub rodzinne - napisała Caterina -. W jakim świecie żyjemy? Nigdy nikt nie trzyma się za ręce ani się nie zamyka. Dobry weekend, unikam patrzenia na media społecznościowe, ponieważ dzisiaj naprawdę ich nie lubię (…) Nie lubię od razu żartować i kpić z tych, którzy zrobili coś złego i muszą być zmuszeni do zapłaty - podsumował -. Nikt nie usprawiedliwia. Ale kpiny, nie, nikt nigdy tego nie robi. Więc byłem wykształcony i chciałbym, żeby byli moimi dorosłymi ”.

Kilka miesięcy później romans zakończył się uniewinnieniem Marco Carty . Były zwycięzca Amici odważnie stanął przed tym procesem i ostatecznie udowodnił swoją niewinność. Dla artysty jest to koniec koszmaru, a nawet Balivo chciał uczcić epilog tej brzydkiej historii . Prezenter dowiedział się o tym podczas transmisji na żywo „ Come from Me ”. „Zawsze w ciebie wierzyłem”, powiedział, wysyłając wiadomość do Marco Carta.

Wkrótce potem Caterina skomentowała post na Instagramie, w którym sardyński artysta ogłosił rozgrzeszenie. „Nigdy nie przestałem wierzyć - napisał Marco -. To tak, jakbym dziś budził się ze złego snu. Ponieważ to pozostaje, tylko zła pamięć grozi wyginięciem. Dziękuję wszystkim ludziom, którzy nigdy nie wierzyli ani przez chwilę w niegodziwości wypowiedzianej za darmo. Dzięki mojej rodzinie, moim przyjaciołom, prawdziwym. Dzięki Sirio, kochanie - dodał -. Teraz mogę wznowić moją muzykę, a moje dni są jeszcze silniejsze, teraz znów mogę się uśmiechnąć. Dzięki mojej gazecie światowej. Dziękuję z głębi serca moim prawnikom Simone Giordano Ciró to Massimiliano Annetta ”.

Kategoria: