Wielki Brat Vip skończył już kilka dni i wszyscy patrzą na Stefano Salę i Benedettę Mazzę.

Jeśli Francesco Monte i Giulia Salemi ogłosiły się parą i kochają się w szaleństwie, to samo nie dotyczy drugiej pary trzeciej edycji GF Vip . Modelka i tancerka stworzyły bardzo silną więź podczas reality show, która wydawała się być przeznaczona do miłości, mimo że Stefano był oficjalnie zaręczony z Dashą.

W końcu jednak wszystko potoczyło się inaczej i nawet teraz, gdy Sala był w stanie wyjaśnić ze swoim partnerem, oboje są przekonani, że ten urodzony w serialu to tylko przyjaźń. Mimo to Benedetta Mazza nie kryje uczucia bardzo silnego uczucia wobec swojego kolegi.

„Ja, Stefano, kocham go - przyznał się do Super TV Guide -. Kiedy jestem z nim, tworzy piękną energię, która, jak sądzę, dotarła do wszystkich. Mam oczy, które świecą, ponieważ istnieje uczucie, które niekoniecznie musi być miłością, może to być także uczucie ”.

„Stefano w tym kontekście bardzo mnie ucieszył - dodał były profesor dziedzictwa -. Nie mam żadnych oczekiwań, ponieważ przerwaliśmy sytuację, która miała potencjał. W domu rozwinęła się relacja, która była granicą dla obu. A kiedy mogliśmy zrobić krok do przodu, oboje zdecydowaliśmy się zrobić krok wstecz ”.

Aby anulować możliwość opowiedzenia historii w zarodku, byłby Stefano Sala, który przed domem Cinecittà ponownie odnalazłby swoją pasję do Dasha.

„Benedetta mógł być właściwy, ale nie w tym momencie - powiedział były FanPage, były Dayane Mello . Z nią narodził się związek na granicy, a potem zapadła w przyjaźń. Rozmawialiśmy o tym i zdecydowaliśmy się uwolnić wszystko i sprawić, by wszystko dobrze się układało. Wśród nas było zrozumienie, lubiliśmy się, ale zawsze byliśmy przyjaciółmi. Znajdując się w tym samym łóżku, moglibyśmy pogłębić nasz związek, ale ona nie chciała ".

Kategoria: