Zaledwie kilka dni przed tym, jak Fabrizio Corona publicznie ogłosił to w salonie Verissimo : „W odniesieniu do Silvii mam prawdziwe uczucia. Nie uważam naszej historii za wstrzymaną. Chciałbym znaleźć stabilność i chciałbym to zrobić z nią ”

A ponieważ „Furbizio”, jak go nazywano, to ten, który nigdy się nie poddaje, kilka dni, a być może także współuczestniczy w słowach miłości zadeklarowanych przez telewizję, Silvia Provvedi wróciła mu w ramiona

Dowodem, oczywiście natychmiast udokumentowanym przez paparazzi, jest ognisty pocałunek wymieniony przez nich na korzyść flasha podczas rzymskiego wydarzenia, na którym Silvia była obecna jako dee-jay.

„Nadal jestem w niej zakochana”, oświadczyła Corona Verissimo. „ Rozczarowałem go, kiedy opuściłem więzienie, stracił we mnie miłość i szacunek. Zrobię wszystko, aby go odzyskać ”. Misja zakończona sukcesem.

Kategoria: