Specjalne poświęcenie i piosenka - Bella - która mówi ponad tysiącowi słów, jak niezwykła była Nadia Toffa : Jovanotti chciał pożegnać się ze swoim wielkim przyjacielem podczas jednego z ostatnich etapów Jova Beach Party.

Uśmiechając się i zawsze pozytywnie nastawiona, pomimo choroby, która ją dotknęła, Nadia podbiła serca wielu ludzi, w tym piosenkarki, która jakiś czas temu zaprosiła ją na scenę jednego ze swoich koncertów. Po trudnych miesiącach, naznaczonych odkryciem raka i leczenia, Toffa pojawiła się na żywo w Bolonii.

Przy tej okazji Lorenzo poświęcił jej specjalną wersję Belli, tworząc dla niej serenadę rapu. Emocje Nadii i uczucie między nimi były wyczuwalne przez społeczeństwo. Kilka słów, ale intensywne spojrzenie pozwoliło znajomym natychmiast się zrozumieć. Potem uścisk, który wydawał się nigdy nie kończyć, i Toffa, która podekscytowana została nazwana „szczęśliwą dziewczyną” za to szczególne poświęcenie.

Od tego czasu minęły miesiące i niestety wiele się zmieniło. Dziś gospodyni hien zniknęła i jest to ból dla wielu ludzi, szczególnie dla Jovanottiego, z którym miał szczególną więź.

Piosenkarz w tych dniach jest zajęty imprezą Jova Beach Party, ale nadal chciał pamiętać swojego przyjaciela na swój własny sposób. Podczas etapu Policoro Lorenzo Cherubini ponownie zaśpiewał słynną Bellę, tym razem z oczami skierowanymi w niebo i krzycząc: „To jest dla Nadii!”.

W najsmutniejszy dzień, kiedy hieny ogłosiły śmierć Toffi, Jovanotti był jednym z pierwszych, którzy to zapamiętali. „Kochanie cię zajęło chwilę - napisał w poście opublikowanym na Instagramie - spojrzenie na dwa słowa i wydawało się, że na zawsze są przyjaciółmi. Pozwalacie wszystkim w swoim życiu zobaczyć, ile siły było w tym jasnym ciele. Zawsze będę pamiętać twój uśmiech i twoją natychmiastową przyjaźń - podsumował . Miałeś ogromną odwagę, gdy stawiłeś czoła dwóm chorobom, jedną z nich jest powierzchowność i łatwy osąd zastrzelony przez nieświadomy post lub komentarz. Wygrałeś ”.

Kategoria: