Nadia Toffa nie poddaje się guzowi i obiecuje, że wkrótce wróci do telewizji, ku uciesze fanów.

Korespondentka hieny postanowiła przerwać ciszę, aby ujawnić jej stan zdrowia. W ostatnich dniach widzowie, którzy zawsze bardzo lubili Nadię Toffę, zastanawiali się, jakie są jego warunki. Po tym, jak zawsze pokazywała się w telewizji, szczupła i uśmiechnięta, dziennikarka musiała zrezygnować z kilku zobowiązań telewizyjnych. Najpierw przełożył spotkanie z Marią De Filippi do Amici, a następnie oznajmił, że musi na chwilę zrezygnować z postępowania hien.

Powód? Opieka, której się poddajesz i która ją osłabia, do tego stopnia, że nie jest w stanie wykonywać swojej pracy w telewizji. W tym okresie Nadia Toffa nigdy się nie ukryła i nie powiedziała jej o swojej walce z rakiem, ujawniając napotkane trudności, ale także pragnienie, by nigdy nie stracić uśmiechu. Ostatni okres był jednak bardzo skomplikowany dla dziennikarzy, jak sama powiedziała w poście, który pojawił się na Instagramie.

„Przykuli serię pecha, o którym nie masz pojęcia”, wyjawił 3 maja ubiegłego roku, twierdząc, że jest bardzo smutny z powodu faktu, iż nie jest w stanie uszanować zobowiązania podjętego z Marią De Filippi, ale obiecuje, że wkrótce wróci. Potem cisza, trwająca dziesięć dni, podczas której Nadia Toffa odzyskała siły i wróciła silniejsza niż kiedykolwiek.

Na ostatnim zdjęciu opublikowanym na Instagramie widzimy, jak się uśmiecha i ma na sobie kolorowy szalik na głowie. „Oto jestem! Z całym pragnieniem świata, aby wrócić do Le Iene - pisał -. Jesteśmy prawie na miejscu, wasza energia i wasze uczucia docierają prosto do mojego serca i dają mi szalony ładunek. Dlatego chciałbym podziękować wam wszystkim po kolei, podajecie mi rękę i przekazuję słowo. Niedługo, nawet jeśli nie będzie tej nocy, ale przysięgam, że niedługo się zobaczymy, czekajcie na mnie ”.

Źródło: Instagram

Kategoria: