Paweł Bonolis

Pierwszy wyrok w procesie sparaliżowanego zawodnika w Ciao Darwin. Bolesna historia, która od lat prowadzi do trudnych dyskusji. Przejdźmy do faktów, aż do decyzji sędziów, wezwanych do wyrażenia opinii na temat czterech zaangażowanych osób. Czy jest ktoś odpowiedzialny za to, co stało się z Gabriele Marchetti?

Witaj Darwinie, sparaliżowany zawodniku: co się stało

Każdy, kto kiedykolwiek widział odcinek słynnego programu Paolo Bonolisa, prowadzonego u boku nieodłącznego Luca Laurentiego, dobrze wie, że jest wiele testów do poparcia.Uczestnicy muszą zaśpiewać, pokonać fobie, wykazać się zdolnościami intelektualnymi, paradować, a nawet spróbować swoich sił w testach fizycznych.

17 kwietnia 2019 r., podczas nagrywania odcinka, Gabriele Marchetti upadł podczas gry na bębnach, znanej jako Genodrom. Mężczyzna miał wtedy 54 lata, a uderzenie spowodowało zmiażdżenie dwóch kręgów, ale przede wszystkim uraz rdzenia kręgowego.

Jego stan zdrowia pogorszył się do tego stopnia, że został sparaliżowany. Nieodwracalny stan, w wyniku którego jest sparaliżowany zarówno w kończynach górnych, jak i dolnych. Oczywiście nigdy nie wyemitowano żadnego zdjęcia mężczyzny, który złożył pozew i z czasem mówił o faktach oraz o głębokim rozczarowaniu zachowaniem Paolo Bonolisa.

Według Gabriele Marchetti słynny dyrygent w rzeczywistości nie interesowałby się jego losem po tym, co się stało. Nigdy by się z nim nie skontaktowała. Słowa pełne gniewu, usprawiedliwione odczuwanym bólem. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna.

Należy zauważyć, że prezenter nie jest formalnie zaangażowany w proces. Adwokaci mężczyzny podkreślili, w jaki sposób zarówno Paolo Bonolis, jak i Sonia Bruganelli mieli kontakt z rodziną sparaliżowanego zawodnika.

Telefon do żony i syna z Bonolis, który miał miejsce kilka dni po wypadku. Zamiast tego Bruganelli kilka miesięcy później skontaktował się z żoną, aby uzyskać aktualne informacje na temat jego stanu zdrowia.

Proces współbieżny sparaliżowany w Ciao Darwin: zdanie

W ostatnich miesiącach obiegła wiadomość o oficjalnym wycofaniu pozwu przez sparaliżowanego zawodnika Ciao Darwina. Gest wynikający z uzgodnionej z Mediaset rekompensaty, która interweniowała, aby zamknąć tę bolesną dla wszystkich sprawę.

Jednakże sprawiedliwość najwyraźniej nadal działa. W marcu 2022 roku cztery osoby zostały postawione w stan oskarżenia z powodu bardzo poważnych obrażeń.Są to dwaj dyrektorzy firmy, która produkuje program, a także dyrektor firmy, która zakupiła sprzęt do przedmiotowego odcinka, nagranego w 2019 roku. Ostatni oskarżony jest natomiast zaangażowany w selekcję uczestników.

Sąd w Rzymie zdecydował o uniewinnieniu Sandro Costy, Massimo Porta, Massimiliano Martinelli i Giuliano Giovannottiego, ponieważ fakt ten nie istnieje. Nie zidentyfikowano zatem obiektywnej odpowiedzialności, co przekłada się na uznanie tego upadku za przypadek, a nie za jakiekolwiek zaniedbanie ze strony przydzielonego i odpowiedzialnego personelu.

Prokurator argumentował, że zawodnik nie został odpowiednio przeszkolony do tego typu gry, a także nie został odpowiednio poinformowany o ryzyku, jakie ponosi, biorąc udział w tym teście. Do tego dochodzi kwestia związana z niewystarczającą głębokością zbiornika znajdującego się pod spodem, przy czym poziom wody jest uważany za niższy niż jest to konieczne, aby zamortyzować wszelkie spadki.

Kategoria: